Cześć!
Mam na imię Natalia i to właśnie ja stoję po drugiej stronie aparatu. Będzie mi miło jeśli będziecie się do mnie zwracać po imieniu.
Fotografia od kilku lat jest częścią mojego życia. Nie wyobrażam sobie dnia bez aparatu w dłoni i poznawania nowych ludzi.
Podczas sesji nie używam żadnych rekwizytów ani nie dodaję jakichkolwiek efektów z photoshopa, moda szybko mija, a zdjęcia pozostaną.
Uważam, że fotografia nie potrzebuje żadnych bajerów, tylko ogromu MIŁOŚCI, dlatego uwielbiam
zatrzymywać w kadrze ulotne momenty, spojrzenia i szerokie uśmiechy, by stworzyć z nich cudowną opowieść.
Tworzę dla Was sesje ślubne, rodzinne i portretowe, czasami też goszczę na rodzinnych przyjęciach.
Jestem szczęśliwą mężatką, dlatego mając własny ślub za sobą dużym ułatwieniem jest fotografowanie na Waszych ślubach.
Często Panny Młode pytają mnie o porady, bardzo to lubię, zawszę mogę coś Wam podpowiedzieć 🙂
Kocham oglądać stare zdjęcia w rodzinnych albumach, pić miętową herbatę i spacerować po lesie.
Oprócz fotografii jestem miłośniczka kotów…no dobra, nie tylko kotów 😺 ale wszystkich stworzeń z mięciutkim futerkiem.
W wolnych chwilach z moim mężem kochamy podróżować, odkrywać nowe miejsca, ale nie za długo,
bo za bardzo cenimy domowe życie z naszymi kotami na kolanach.
Zajrzyjcie też na nasze prywatne konto na insta Nat&Mat